Mocno gazowany i bardzo mocno nachmielowany czeski pilzner. Akcenty słodowe są zaledwie jako echo całości, łatwo je przeoczyć. Goryczka może niewytrawnemu piwoszowi wykrzywić gębę. W składzie cukier i trochę dodatków chemicznych (nie wiadomo po co – chyba ze względu na długość przydatności do spożycia). W zasadzie bez rewelacji, troszeczkę poniżej przeciętnej. Właściwie pomiędzy C+ a B-, jednak C+ to typowe koncerniaki w porywach, więc trzeba docenić oryginalność.
5.0 vol / B-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz