czwartek, 23 lutego 2012

Göller Brotzeitseidla

Najpierw w oczy rzuca się kolor tego trunku - jasny jak sok z wyciśniętej cytryny lub świeża słoma. Zapach wiosenny, lekko chmielowy, ociupinkę słodowy. Wysycenie jak się patrzy, piana wyraźna. Etykieta przedstawiająca wzorcowy niemiecki stół, zapełniony naturalnymi, regionalnymi produktami, pośród których króluje majestatyczny kufel ociekający pianą. Całość okala biało niebieska szachownica, nawiązująca do bawarskiej flagi. Smak zdecydowanie rześki. Lekki i przyjemny to trunek, w którym przyjemna, nieagresywna goryczka została zestawiona ze słodowym tłem, tworząc napitek do spożywania przy każdej okazji. Możemy go zatem traktować jako towarzysza posiłków i pierwszą pomoc przy palącym słońcu.

Piwo Göllera to braciszek czeskich "dziesiątek", dlatego jeśli ktoś chciałby porównania do bardziej dostępnego (patrz: bliżej rozlewanego) odpowiednika, może przywołać w pamięci jakiegoś lekkiego przedstawiciela Bernarda czy Krusovic.
4.3 vol / B+
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...