sobota, 27 października 2012

Kolekcja Specjalności Książęcego

Nie mam w zwyczaju bazować jedynie na własnych odczuciach i doświadczeniach, szczególnie kiedy kwestia dotyczy ogólnie pojętej piwologii. Oczywiście staram się jednocześnie nie ulegać kolegom po piórze, tworząc raczej skromna kronikę mojego ritual de lo habitual niż busolę nastrojów i trendów codzienności.  Nawyk konsumpcji spienionego specjału jest mój, więc i te wpisy odzwierciedlają raczej mapę jego ekspansji i reperkusji , a nie reakcję na opinie innych. Niemniej jednak, w przypływie skonfundowania zdarza mi się zerknąć do sieci by za pomocą guglowego ustrojstwa, wybadać co zacz. Szybka prasówka utwierdza mnie w przekonaniu, że już samo pisanie o akcji Kampanii, a także wprowadzenie jej nowych produktów do blogosfery powinno być sukcesem. Jest to oczywiście wynik odruchu wdzięczności, który w profesjonalnych relacjach nie powinien mieć miejsca. Ale my przecież jesteśmy jedynie pasjonatami wyposażonymi w ludzkie namiętności. Dlatego też możemy przez moment zaniżyć standardy i pochylić się nad trzema tyskimi muszkieterami by pomóc im wgramolić się w krąg naszych zainteresowań.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...