Okocim Pszeniczny

Bardzo wodniste z wyraźnie odczuwanym alkoholem. Lekko kwaśne, zaledwie posmak pszenicznego. Typowe smaki bananowe i goździkowe jakby gdzieś się ulotniły. Przysłowiowy produkt dużego browaru stworzony bez tradycji by zaspokoić „modę”. Jedno z najgorszych pszenicznych piw jakie smakowałem. Omijać szerokim łukiem.
5.0 vol / C

Estrella Damm

Lekkie, mocno gazowane. Lager zupełnie przeciętny. Mało aromatyczny „dzięcioł”. Nie wart powtórzenia i rozpisywania się. Właściwie zastanawiam się czy to jeszcze jest piwo, czy tylko korzysta z przywileju nazwy bazującego na technologii produkcji (a już na pewno nie recepturze i materiałach). Jedyny plus to ciekawa szata graficzna. Jednak w tym przypadku opakowanie niespecjalnie pomaga.

4.6 vol / C

Kilkenny Irish Beer

Irlandzki lager z lekką goryczką i aromatycznym słodem. Wyważony smak w świetnych proporcjach. Idealny na rozbudzenie apetytu i spokojne biesiady. Irlandia niespecjalizująca się w jasnych piwach potrafi również i takowe uwarzyć. Szkoda że bardziej z jasnych gatunków na zielonej wyspie pija się piwa w rodzaju Becksa niż rodzimego Kilkenny. Jeden z najfajniejszych lagerów jakie przyszło mi pić.

4.3 vol / A-

Svyturys Ekstra

Bardzo łagodne z dalekim posmakiem pszenicznego piwa. Gazowanie dość wysokie, piana wyraźna. Do tego specyficzne tło ryżowe, przez co akcenty słodowe wyraźnie podkreślone. Ciekawa propozycja na każdą okazję.

5.2 vol / B+

Staropramen Premium Beer

Lekkie i orzeźwiające. Pilzner, który wyróżnia się estetyczną etykietą i zieloną butelką. Goryczka łagodna, słód wyczuwalny. Dobre do posiłków ale z biesiadowaniem może być różnie. Przesyt w tym przypadku zapewne nie posłuży.

5.0 vol / B-

Whitstable Bay Organic Ale

„Współczesny ale (ejl) ze starego brytyjskiego browaru” - tak brzmi slogan na etykiecie. Gorzki, cierpki i gazowany (co właściwie nietypowe dla klasycznego ale). Orzeźwiający z delikatnym posmakiem zgaszonej mięty, czy też lekarskich ziół (tak się wydaje przez intensywność chmielu). Wytrawny, wydawałoby się prosty choć zastanawiający smak.

4.5 vol / B

Frater Pszeniczny

Słaby produkt odpowiadający na zapotrzebowanie niszy. Mocno kwaśnawy, z wyraźną nutą alkoholu, typowe pszeniczne składniki ledwo wyczuwalne. Właściwie "pszeniczność" zaledwie śladowa.

5.5 vol / C

Peroni Nastro Azurro

Lager koncernowy. Mocno gazowany z wyraźną goryczką. Nazbyt jednak wodnisty. Ponadto typowe posmaki dla koncernówek - trochę metalu i mydła. Kwintesencja „dzięcioła”. Raczej nie warto powtarzać, choć oprawa graficzna całkiem przyjemna.
5.1 vol / C

Erdinger Weissbier

Pszeniczne piwo znanego niemieckiego browaru. Mocno gazowane i orzeźwiające. Kwasek idealnie wkomponowany w smak. Ponadto bananowe nuty plus inne owocowe akcenty. Wyraźnie wyczuwalny, najwyższej jakości słód, chmiel niemal niezauważalny. Smaczna propozycja na każdy czas, idealny odpoczynek od codziennego pilznera. Eleganckie opakowanie nie próbuje przebić się do awangardy, a więc dla tradycjonalistów rozwiązanie godne zaufania. Tak samo jak cała marka..

5.3 vol / A-

Klasik Svetle Vycepni

Mniej znany lager z Czech. Wodnisty, lekki,  z posmakiem goryczki i słodem w tle. W sam raz na pragnienie. Do wypicia w dużych ilościach. Znajdzie się bez trudu i do posiłku i do dłuższego biesiadowania.

3.6 vol / B

Starobrno Cerne

Średniogoryczkowe, bardzo lekkie. Idealne na początek przygody z ciemnymi piwami. Alkohol ukryty w aromacie, za to wyraźnie czuć w tle smaczną wodę. Dobre do biesiadowania.

3.8 vol / B

Breznak Svetle Vycepni

Klasyczny czeski lager. Lekki i goryczkowaty w tle wyraźny słód. Chmiel wyczuwalny, a całość nieźle zbalansowana. Nagazowanie całkiem dobre, piana wyraźna. Pod koniec dominują akcenty słodowe. Idealny do popijania posiłków i na pragnienie. Klasycznie trzyma poziom i się nie wybija.
4.1 vol / B-

Gambrinus Se snizenym obsahem cukru

Klasyczny lager. Lekkie, nieco wodniste dobre do posiłków i biesiadowania, goryczkowate. Typowy czeski koncerniak, który jednak różni się od polskiego brata. Niemniej jednak browar Gambrinus to Warzelnia, która przypada chyba najmniej do gustu.

4.0 vol / C+

Primator Stout

Gorzkie, wytrawne, ale wyraźnie przebija się woda i ta wodnistość dominuje. Goryczka jest jakby „osobno” trochę sztuczna, nie tworzy całości z płynem. Warto wrócić do tego trunku by się upewnić czy to kwestia tej konkretnej warki czy raczej receptury.

4.7 vol / C+

Bohemia Regent Svetly Lezak

W typie pilznera, nieco gęstsze i słodkawe. Ta słodkość nie jest całkiem trafiona, dziwny ten smak słodu, jakby nie do końca udany, dla bardziej wyczulonych, nawet co nieco skwaśniały. Przywodzi na myśl jakiś małomiasteczkowy browar. 

5.0 vol / C+