Piwo bardzo aksamitne (niemal jak wskazuje udanie wybrana nazwa - velvetowe) z łagodną goryczką i akcentami słodowymi. Czasami czuć jeszcze karmelowe posmaki. Wszystko otoczone jakby delikatną mgłą. Piana całkiem kremowa, kolor bursztynowy.Warzone w Czechach wg receptury angielskiej z użyciem 3 słodów. Specjalny sposób nalewania i charakterystyczny wygląd pełnej szklanicy, pozostanie na długo w pamięci. Rekapitulując: trunek to bardzo szlachetny i kremowy niemal w całości. Dla każdego mieszkańca przygranicznych terenów, którzy swego czasu w wolnych chwilach nawiedzali Czeski Cieszyn, piwo niemal kultowe. Dostępne z kija w mieście po drugiej stronie Olzy, stanowiło niemałą atrakcję dla wyposzczonych i hodowanych na pilznerach Polakach. Niestety w czasach współczesnych nie obroniło się w niewielkim mieście. Natomiast w czasie pobytu w Pradze udało mi się go zasmakować w jednej z knajp na Karlinie i trzeba przyznać, że wysoka ocena nie została wystawiona na wyrost.
5.1 vol / B+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz