Lekkie, wyraźnie chmielowe w typie pilznera. Chmiel gatunku raczej pośredniego, a słód także przeciętny. Cena 4.90 korony zatem nieszlachetna, ale w sumie smak trzyma poziom na tyle na ile może. Po prawdzie jest to „dzięcioł”, choć całkiem sympatyczny, smaczny i idealny na pragnienie. Smak nieco płaski, ale przecież nie można się spodziewać cudów po zwykłym lagerze. Trochę przypomina „osłabiony” Czarnków niepasteryzowany. Mistrzostwo w zawodach „jakość kontra cena”.
3.5 vol / C+
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz