Jak wiadomo diabeł nie jest straszną i mroczną istotą, wyposażoną w żelazne atrybuty, to gość elegancki w dobrze skrojonym garniturze, świeżo ogolony i szarmancki. Do tego rezolutny, rześki i inteligentny. Niektórzy dopatrują się tak opisanej postaci w swoim otoczeniu przez co wydaje im się, że takie wcielenie diabła to np. bankierzy, współcześni kapitalistyczni demiurdzy - ja jednak myślę, że to błędny pogląd. Bankierzy to nierozgarnięci idioci, a diabeł woli zadawać się raczej z piwoszami niż bandą złodziei w garniturach.
Belgijski golden ale został nazwany diabłem, troszkę na przekór wszystkim klasztornym ornamentom wszechobecnym w belgijskich piwach. Jest to piwo niezwykłe, bo świetnie znane i rozpoznawalne, a to do czegoś zobowiązuje.
Od początku: piana potężna i biała jak ściany greckich domostw wystawione na pożarcie słońca. Kolor jasnożółty, słomkowo-mleczny, zapach orzeźwiający z wyczuwalnym chmielem, cytrusami i drożdżami spajającymi całość.
Smak Duvela - jak na potężny woltaż - jest wyjątkowo głęboki. Mamy do czynienia z piwem pełnym i aromatycznym, dla którego wodnistość jest hańbiąca. Jednocześnie cytrusowe aromaty i wysokie wysycenie sprawiają, że owa okrągłość smaku podbarwiona została wybitnie rześką nutą. Balans goryczki i słodu znakomity, chmiel aromatyczny i długo wybrzmiewający, stanowi pewnego rodzaju osnowę dla spektrum smakowych łaskotań. Warto odnotować lekką maślaną nutę, która pobrzmiewa w tle i dodaje jedynie uroku. Do tego wspomniane drożdże wyłaniające się (lub będące odpowiedzialnymi) z owej nuty. Upraszczając sprawę - trochę to pszeniczniak bez goździków i bananów, ale te ostanie nietrudno wyodrębnić ze słodowej kompozycji. W owocowej partii smaku odnotowałem, morelę, brzoskwinię i słodkiego grapefruita. Jest owocowo jak w słoneczny dzień na wiejskim targu.
Duvel lubi zaskoczyć w każdym elemencie. I choć sprawia wrażenie łagodnego i letniego trunku nie próbuj zaspokoić nim pragnienia w upały, bo mocno uderzy do głowy. W kategorii piw przemysłowych to absolutny top, niełatwo także osiągalny w piwowarstwie rzemieślniczym.
8.5 vol / A-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz