piątek, 29 kwietnia 2011

Kulmbacher Edelherb

Obfita piana, która długo utrzymuje się na tym trunku, do tego spore nagazowanie. Kolor słomkowy, etykieta choć troszeczkę wyłamująca się z niemieckiej przeciętności. Zapach przyjemnie słodowy. W smaku głęboka goryczka, chmiel niezwykle aromatyczny i intensywny. Słód oczywiście na języku w dalekim tle. Jednym słowem niemiecki pilzner. Idealny do posiłków zawierających ostre przyprawy i na upalne dni. Ale jednak piwo przeznaczone dla koneserów wytrawności.
4.9 vol / B+

2 komentarze:

  1. dobry komentarz, piwo dla koneserów, nie wiem jak sam poradzę sobie z 5 litrową beczką?!

    OdpowiedzUsuń
  2. 5 litrów to tylko 10 piw :) można sobie poradzić w jeden dzień. Ewentualnie warto spróbować zmóc to w dwa dni.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...