Ekstrakt 12 Blg. Kolor rubinowy, mętny, piana drobnoziarnista, biała, nieduża jak to w przypadku klasycznego ale bywa, jednak przyjemnie oblepia szkło i utrzymuje się bardzo długo. Zapach słodowo-chmielowy z nutami winnymi i kwiatowym "duchem". W smaku piwo wyraźnie wytrawne z aromatyczną goryczką i słodem w długim finiszu. Alkohol niewyczuwalny, dobrze ukryty za całością. Ponadto lekko owocowe, orzechowe posmaki z delikatnie palonego słodu. Wyczuwalna lekka kwaskowość, która momentami niebezpiecznie ociera się o kwaśność. Piwo na niezłym poziomie, choć raczej jest to trunek przeznaczony do degustacji niż spożycia w większych ilościach.
5.0 vol / B
Taka mała uwaga. Fajnie jakbyś umieszczał "prawdziwe" zdjęcia wypitych piw. Blog nabrałby wiarygodności, bo póki co nie wiem co o tym sądzić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://smakpiwa.wordpress.com/
Nie jestem fotografem, nie lubię prowizorki i siermiężności zdjęć domowych (nie posiadam nawet aparatu foto - generalnie jestem przeciwnikiem fotografii - dlaczego? odsyłam do Bernharda i jego znakomitego Wymazywania). W opisach degustacyjnych piwa nie chodzi o fotografię autentycznie wypitej butelki, ale o smak, którego doświadczyłeś. Jeśli uważasz, że zdjęcie opróżnionej butelki (lub pełnej) oświetlone domowymi warunkami, gwarantuje autentyczność opisu, to muszę przewrotnie zaznaczyć, że tak naprawdę piszę to wszystko dla siebie, żeby pamiętać jakie piwo mogę kupić po raz drugi, a jakiego się wystrzegać. Z tego zamiaru wzięło się to całe pisanie. Nie staram się więc uwiarygadniać poprzez fotografię. Chcę po prostu od razu skojarzyć wizualnie czy do danej marki jest po co wracać. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń