W nosie zadomowił się zapach zbożowy z wyraźnie wyczuwalnym chmielem angielskim. Nic dziwnego skoro wabi aromatem wyspiarski klasyk, powszechnie panujący w tamtejszych pubach. Bitter z browaru Young's, bo o nim tu mowa, próbuje ową tradycję popołudniowego wytchnienia przy kuflu ejla, podtrzymywać. Czy to się udaje? Od razu należy zaznaczyć, że mamy do czynienia ze stylem nieprawdopodobnie zróżnicowanym i co "browar to obyczaj" chciałoby się rzec. Jego najwspanialszą cechą - dzisiaj już niemal zapomnianą (ale są wyjątki!) było dojrzewanie w piwnicy pod wyszynkiem i przepuszczanie płynu przez ręczną pompę wtłaczającą doń powietrze, zanim zapieniło się w kuflu. Robiło się tak dlatego, że klasyczny bitter gazowany był azotem, a tego jak wiadomo, najwięcej jest w powietrzu. Ponadto jest on przedstawicielem najmniej nagazowanych piw, gdzie obfita piana i rzesze bąbelkowych pływaków nie mają większego znaczenia.
Wróćmy do dzisiejszego bohatera. Z natury rzeczy nie może on dojrzewać w piwniczce, nie może być także potraktowany ręczną pompką, ale być może uda się wykrzesać z niego odrobinę wyspiarskiego noble. Kolor niespecjalnie przypadł mi do gustu - żółtawa, mętna ciecz raczej nie wzbudza entuzjazmu. Piana, o dziwo spora, utrzymuje się długo, dzięki wyraźnemu, jak na styl, wysyceniu. Czyżby piwowar zdecydował się uczynić ukłon w stronę rzeszy lageropijców? Reszta poprawna. Zbalansowana goryczka, o kwiatowym charakterze, wybrzmiewa całkiem długo ujawniając z czasem herbaciane, tytoniowe i cytrusowe nuty. Treściwość minimalna, ledwie zauważalne ślady słodowe budujące bazę, a pozbawione aspiracji wybicia się przed orkiestrę. Mamy zatem przeciętny, sesyjny trunek, raczej zaznaczający styl, do którego nazwą nawiązuje, niż ten styl podkreślający. Takie wymogi masowej produkcji - dla koneserów pozostaje beczka i ręczna pompka.
Szerokie portfolio browaru wyróżnia się piwami wybitnymi, jednak zdarza się mu przeplatać je trunkami przeciętnymi i do takich Young's Bittera bym zaliczył. Oczywiście nagany być nie może - poziom jako tako trzymać należy - ot takie słabe B.
4.5 vol / B-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz