Butelka euro zwykle nie kojarzy się nam z marką ogólnoświatową. A jednak. Erdinger ma taki produkt, nawiązujący do tradycji nie tylko opakowania, ale także warzenia. Urweisse to po prostu stary, tradycyjny pszeniczniak wprost ze stolicy tego gatunku Bawarii. Zapach cytrusowo-drożdżowy z dodatkiem bananów. Piękny rubinowy kolor, piana początkowo obfita, zamienia się w pierzynkę grubości palca, wysycenie duże. Płyn mocno mętny cieszy oko. Smak wybitnie orzeźwiający - dużo cytrusów, które lekko dominują nad bananami, następnie goździki i drożdże. Niewielki kwaśny posmak, który ujawnia się przy szybkim spożywaniu. Generalnie piwo raczej wytrawne, słodkości wyczuwalne dla preferujących słodycz - ja nie wyczuwam. Świetny produkt na pragnienie, degustacje i posiłki, czyli na każdą okazję.
5.2 vol / A-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz