Klosterbrau Bamberg przygotował dla nas swojego schwarza / dunkela. Po przelaniu do kufla ukazuje nam się prawie czarny płyn z migotającymi, rubinowymi blikami tańczącymi na szkle. Piana w kolorze ecru dość duża, z czasem opada, pięknie oblepiając kufel. Zapach rześki jak wiosenny wiaterek z wyraźnym i przyjemnym słodem karmelowym. Pierwszy łyk nie zaskakuje. Oto niemal wzorzec "ciemniaka": Karmelowe słody poparte nutami gorzkiej czekolady świetnie współgrają z głęboką choć nieagresywną goryczką. Całość uzupełniają lekko kwasowe aromaty. Na języku wiruje słód, a na podniebieniu panoszy się goryczka. Świetnie zbalansowany trunek, który mógłby wyznaczać drogę innym w gatunku. Dla fanatyków schwarza będzie niemal A, dla mnie zawsze pozostanie mały dylemat: czy wzorzec to po prostu ideał czy tylko nudny punkt odniesienia? Są to jednak dywagacje nie dla degustatora.
5.2 vol / A-
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz